Polska reprezentacja na eliminacjach do mistrzostw świata po raz pierwszy debiutuje w roku 1934, wtedy jednak do finałów nie awansujemy. Cztery lata później, po wyeliminowaniu Jugosławii, udało się już dostać polakom do turnieju finałowego. W debiucie, po niezwykle dramatycznym i skończonym dogrywkom meczu, Polacy ulegają jednak Brazylii w wyniku pięć do sześciu, gdzie cztery gole dla naszej drużyny zdobyte zostały przez Ernesta Wilimowskiego. Na krajowym podwórku zdecydowanym faworytem był wtedy Ruch Chorzów.